Daniel Trojanowski: znamy swoją wartość
Jutro zawodnicy męskiej ósemki spotkają się na zgrupowaniu w Wałczu. - Rozpoczynamy ostatni etap przygotowań do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro - mówi sternik naszej osady, Daniel Trojanowski.
Przed tygodniem w regatach o Puchar Świata Polacy zajęli czwarte miejsce - 5.32,37. Wygrały Niemcy 5.22,60. - Na pewno strata do zwycięzców była zbyt duża. Jednak pamiętajmy, że nasz pierwszy szczyt formy miał przyjść przed miesiącem kiedy była walka o awans do igrzysk. Jutro na początek zgrupowania będzie spotkanie z trenerem. Każdy wypowie się o swoich odczuciach na temat startu w Poznaniu - powiedział Daniel Trojanowski.
Daniel Trojanowski przypomina, że do rozpoczęcia Letnich Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro (5-21 sierpnia) pozostał niewiele ponad miesiąc. - Atmosfera w naszej osadzie jest dobra, dużo lepsza niż na początku tego roku. Osada zna swoją wartość. Wierzymy w siebie. Teraz po prostu trzeba zakasać rękawy i zrobić wszystko, żeby jak najlepiej przygotować do najważniejszego startu czterolecia. Oby tylko obyło się bez kontuzji - podkreśla.
Po starcie w Poznaniu zawodnicy otrzymali kilka dni wolnego i był to czas, jak mówi Daniel Troianowski, "dla rodziny i siebie choć oczywiście o treningu wszyscy pamiętaliśmy."
Zawodnicy powołani na zgrupowanie w Wałczu: Zbigniew Schodowski (AZS AWF Gorzów Wlkp.), Mateusz Wilangowski (Wisła Grudziądz), Marcin Brzeziński (WTW Warszawa), Robert Fuchs (AZS UMK Energa Toruń), Mikołaj Burda (RTW LOTTO Bydgostia), Piotr Juszczak (CWZS zawisza Bydgoszcz), Michał Szpakowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz), Krystian Aranowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz), Daniel Trojanowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz).